Już 2,6 mln Polaków zachorowało na grypę

Według meldunków Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny w obecnym sezonie grypowym 2019/2020 zachorowało już 2,6 mln Polaków. Zmarło 15 osób.

Według meldunków epidemiologicznych NIZP-PZH odnotowano2 627 171 zgłoszeń przypadków zachorowań lub podejrzeń zachorowań na grypę w Polsce, zaś zmarło 15 osób. Jest to dużo, ale z estymacji Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny wynika, że wciąż mieścimy się w trendzie. Niestety, jest on rosnący, co oznacza, że z roku na rok zarówno chorych jak i zmarłych będzie przybywać. Warto bowiem zaznaczyć, że u niemowląt i małych dzieci oraz u osób w wieku dojrzałym powyżej 65 lat lub młodszych z chorobami przewlekłymi, powikłania powstałe po grypie mogą być bardzo niebezpieczne, a nawet śmiertelne. W tej grypie zdarzać się będzie najwięcej zgonów.

Grypa objawia się najczęściej gorączką, suchym kaszlem, bólami głowy i mięśni oraz stawów, często występuje też ból gardła oraz katar. Szczyt zachorowań na nią przypada zwykle późną jesienią i zimą, w Polsce jest to poza pomiędzy styczniem a marcem. Uwzględniając iż od zaszczepienia do pełnej odporności upływa ok. 21 dni, można się na szczyt grypowy przygotować wcześniej, szczepiąc siebie i bliskich. WHO czyli Światowa Organizacja Zdrowia wskazuje bardzo proste sposoby ochrony siebie i innych przed grypą. Są to:

1/ szczepienie, będące najskuteczniejszym sposobem ochrony przed grypą, zwłaszcza dla pracowników ochrony zdrowia, dzieci w wieku od 6 miesięcy do ukończenia 5 lat oraz kobiet w ciąży i osób starszych,

2/ regularne mycie rąk i osuszanie ich nie suszarką a ręcznikami jednorazowymi, przy używaniu w podróży preparatów myjących na bazie alkoholu

3/ unikanie dotykania swoich oczu, nosa i ust, bowiem wirus grypy wnika do naszego organizmu przez błony śluzowe nosa, ust, oczu. Jeśli jest to konieczne, w sezonie grypowym najlepiej użyć do tego celu czystej chusteczki. Najpierw jednak trzeba umyć ręce.

4/ unikanie przebywania w pobliżu chorych osób. Wirus grypy łatwo rozprzestrzenia się w zatłoczonych miejscach, takich jak środki transportu publicznego, szkoły i domy opieki oraz podczas różnych koncertów itp. wydarzeń, zaś gdy zarażona osoba kaszle lub kicha, krople zawierające wirusa mogą rozprzestrzeniać się nawet na jeden metr i zarażać innych

5/ pozostanie w domu, w przypadku objawów choroby. Nie wierz reklamom - nie wystarczy wziąć patentowanego środka na likwidację objawów by szaleć na nartach czy pójść na koncert. Jest to za to idealny sposób by zakazić grypą inne osoby lub samemu nabawić się ciężkich powikłań jak zapalenie wsierdzia. A niestety sądy nie dają odszkodowań za wiarę w głupie reklamy.